Marcin Pampuch o Piotrkowskim lotnisku | 🗞️ Przeczytasz w 30 sek.
Marcin Pampuch to dyrektor Aeroklubu Ziemi Piotrkowskiej (AZP) i pasjonat lotnictwa, od lat kształtuje oblicze lokalnego lotniska EPPT. W rozmowie z naszą redakcją dzieli się nie tylko wizją rozwoju piotrkowskiego portu lotniczego, ale także osobistymi wspomnieniami z niecodziennego ślubu, który odbył się w... hangarze. To historia, w której pasja do nieba splata się z życiem prywatnym.
Lotnisko w Piotrkowie Trybunalskim, zarządzane przez AZP, przeżywa dynamiczny rozwój. Jak podkreśla Pampuch, w ostatnich latach powstały nowe hangary, które służą zarówno pilotom rekreacyjnym, jak i profesjonalistom. "W 2020 roku zainaugurowaliśmy budowę hangarów o wymiarach 16x20 m i 16x16 m wzdłuż drogi kołowania Alfa. To było kluczowe dla zwiększenia pojemności i bezpieczeństwa" – mówi dyrektor. Trzy lata później, w 2023 roku, kolejne inwestycje wzbogaciły infrastrukturę o zaplecze gastronomiczne, w tym restaurację czynną przez cały rok. "To wszystko tworzy ekosystem, gdzie lotnictwo spotyka się z codziennym życiem mieszkańców" – dodaje Pampuch.
Nie zabrakło też wyzwań. W kwietniu 2025 roku lotnisko zostało ogrodzone panelowym płotem o wysokości 2 metrów na całym 60-hektarowym terenie. Decyzja ta rozwiązała problemy z nieautoryzowanym wjazdem pojazdów, w tym nawet TIR-ów kierowanych przez nawigację na pas startowy. "Bezpieczeństwo to priorytet. Teraz EPPT jest bardziej chronione, co pozwala na spokojniejsze organizowanie wydarzeń jak Fly Fest" – wyjaśnia Pampuch. Fly Fest, międzynarodowa wystawa lotnicza, to coroczne święto, które przyciąga tysiące miłośników awiacji. W 2024 roku impreza odbyła się po raz dwunasty, z akrobacjami czołowych pilotów.
Ale lotnisko to nie tylko praca dla Marcina Pampucha – to także miejsce osobistych milestone'ów. Dyrektor wspomina swój ślub z Anetą, który miał miejsce w hangarze na terenie AZP. "To było wyjątkowe wydarzenie, łączące moją pasję do lotnictwa z najważniejszym dniem w życiu. Hangar stał się nietypową salą weselną, otoczoną samolotami i duchem przygody" – opowiada z uśmiechem. Ślub odbył się w 2023 roku, a relacja z niego trafiła nawet na YouTube, gdzie film "Lotniskowy ślub" zdobył setki wyświetleń. Jak wynika z relacji przyjaciół, ceremonia była pełna oryginalnych akcentów – Marcin, jako pilot i nurek, połączył elementy obu pasji w dekoracjach i atrakcjach.
Pampuch, aktywny na mediach społecznościowych, dzieli się swoimi przygodami – od lotów po świecie po lokalne inicjatywy. Jego Facebookowy profil pełen jest zdjęć z Fly Fest i codziennego życia na lotnisku. "Piotrkowskie lotnisko to nie tylko pas startowy – to społeczność, która rośnie. Zapraszamy wszystkich, by dołączyli do nas w powietrzu lub na ziemi" – zachęca dyrektor.
Historia Marcina Pampucha pokazuje, jak pasja może kształtować zarówno karierę, jak i życie prywatne. W Piotrkowie Trybunalskim lotnictwo kwitnie, a hangar, który był świadkiem ślubu, nadal służy nowym przygodom.

Komentarze
Prześlij komentarz